Odszkodowanie za złamanie kości udowej

Strona główna Porady prawne

Bartosz Kowalak

29 kwietnia 2020

PublicDomainPictures / Pixabay

Odszkodowanie za złamanie kości udowej

Uraz nogi, w szczególności jej złamanie jest jednym z najpowszechniejszych urazów jakie mogą się przytrafić. Do złamania może dojść w wyniku kolizji samochodowej, podczas uprawiania sportów ekstremalnych czy po prostu wskutek niefortunnego upadku. Bardzo często dochodzi do złamania kości udowej, co nierzadko dotyczy osób w starszym wieku, zwłaszcza powyżej 65. roku życia oraz występuje jako konsekwencja osteoporozy.

Nie ulega wątpliwości, że jedynym i skutecznym sposobem leczenia złamania kości udowej jest leczenie chirurgiczne. Metoda ta pozwala na szybszy powrót pacjenta do zdrowia i odzyskania sprawności ruchowej. Nie da się oczywiście zaprzeczyć, że odzyskanie podstawowej aktywności jest jednakże bardzo długotrwałe, bowiem z reguły odbywa się etapami i pod ścisłą kontrolą lekarza ortopedy. Może ono czasami trwać nawet kilka miesięcy. Konieczna jest z reguły długotrwała rehabilitacja pozwalająca powrócić do pełni zdrowia.

Dopiero po przebytym leczeniu i zakończeniu rehabilitacji oraz zliczeniu wszelkich kosztów związanych z powrotem do zdrowia, poszkodowany zaczyna zadawać sobie pytanie czy za tego typu urazy należy mu się odszkodowanie czy też nie? A jeżeli tak, to w jakiej wysokości?

W pierwszej kolejności wskazać należy, że osobie poszkodowanej przysługuje nie tylko zadośćuczynienie, ale również może ubiegać się o dodatkowe świadczenia. Wśród nich wskazać można przede wszystkim na :

  • zwrotu kosztów dojazdu do placówek medycznych,
  • zwrot dochodu utraconego w okresie niezdolności do pracy zwrot kosztów opieki sprawowanej przez osoby bliskie,
  • odszkodowania za zniszczone rzeczy (jeżeli osoba została poszkodowana w wyniku wypadku),
  • zwrotu kosztów prywatnych wizyt lekarskich i rehabilitacji.

Warto zapoznać się z Tabelą zawartą w Obwieszczeniu Ministra pracy i polityki społecznej z dnia 18 kwietnia 2013 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania. Wskazuje ona  na zakres procentowego uszczerbku na zdrowiu, w zależności od charakteru urazu, jakiemu uległ poszkodowany w związku ze złamaniem, oczywiście w tym wypadku złamania kości udowej.

 

 

 

 

 

Udo
147.
Złamanie kości udowej – w zależności od zniekształceń, skrócenia, zaników mięśniowych i ograniczenia ruchów w stawach:

a) z nieznacznymi zmianami i skróceniem do 4 cm

b) z miernymi zmianami i skróceniem do 6 cm

c) ze skróceniem ponad 6 cm i ciężkimi zmianami

 

5–15

 

15–30

30–40

148.
Staw rzekomy lub ubytki kości udowej uniemożliwiające obciążenie kończyny – w zależności od stopnia upośledzenia funkcji, skrócenia i zaburzeń wtórnych 40–60

 

Analiza powyższej tabeli pozwala na stwierdzenie, że uszczerbek doznany w przypadku złamaniu kości udowej lub innych dolegliwości towarzyszących urazowi, może wynosić od kilku do kilkudziesięciu procent.  Konsekwencją tego może być różna kwota zadośćuczynienia zasądzona przez Sądy.

Jeśli chodzi o orzecznictwo sądów warto wskazać w tym miejscu wyrok Sądu Rejonowego w Prudniku z dnia 20 listopada 2014 r. w sprawie o sygnaturze akt I C 326/11, w którym Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 50,000,00 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 1.603,41 zł tytułem odszkodowania przy następującym stanie faktycznym:

Stał faktyczny był następujący: w  dniu 27 listopada 2010 r. w O. na ulicy (…) miał miejsce wypadek komunikacyjny. Sprawcą wypadku był J. M., kierujący pojazdem marki A. o nr rej. (…), który był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej.

Nie było naocznych świadków wypadku, a odtworzenia jego przebiegu dokonał powołany do tego celu biegły ds. mechaniki pojazdowej i rekonstrukcji wypadków drogowych dr inż. J. N.. Wypadek zaistniał na prostym odcinku usytuowanym pomiędzy dwoma łukami drogi – pierwszy w prawo, drugi w lewo. Na łuku drogi w lewo, samochód pojechał przodem w prawo. Kierowca próbując wyprowadzić samochód z poślizgu skręcił kierownicę w prawą stronę. Pojazd uderzył w początek barierki mostu lewymi przednimi drzwiami samochodu. Barierka „przytrzymała” lewy bok pojazdu. To spowodowało, że następnie samochód owinął się wokół barierki, wykonując obrót przodem w lewo. Znajdujący się w obrocie samochód, kolejno przemieścił się w powietrzu nad całą szerokością kanału z wodą. Następnie samochód upadł na koła na przeciwnym brzegu rzeki.

Powód S. M. zajmował miejsce na tylnej kanapie, po prawej stronie za kierowcą. Po wypadku pas bezpieczeństwa tylny lewy był zablokowany w zwijadle, zatem możliwym było iż powód miał zapięty pas bezpieczeństwa podczas wypadku. Fakt zapięcia pasa bezpieczeństwa lub jego nie zapięcia –nie był mocno istotnym czynnikiem w kwestii obrażeń ciała jakich doznał powód, ponieważ przy dużej deformacji usytuowanego obok powoda lewego słupka i płata dachu nad tym słupkiem –co nastąpiło w czasie wypadku-oraz przy stwierdzonym kierunku działania siły ,kontakt lewej strony ciała powoda z nadwoziem pojazdu nastąpiłby również w przypadku nie zapiętego pasa. Zatem i przy nie zapiętym pasie bezpieczeństwa mogłoby dojść do kontaktu z nadwoziem lewej strony głowy oraz lewego boku tułowia. W tych okolicznościach mogło zatem dojść do złamania oczodołu lewego i kręgosłupa szyjnego, mogło też dojść do stłuczenia płuc oraz złamania żeber po lewej stronie.

Złamanie kości udowej nastąpiło na skutek wgniecenia powoda przez fotel kierowcy w tylne naroże pojazdu. Zatem i to obrażenie mogło być niezależne od zapięcia pasa bezpieczeństwa przez powoda.

Kolejnym przykładem, jest wyrok Sądu Okręgowego w Koninie z 30 listopada 2015 o sygn. akt: I C 719/15. W powyższym wyroku sąd zasądził na rzecz powoda kwotę 80.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 8 lipca 2011 roku w miejscowości M. B. powód P. S. (1) kierował motocyklem jadąc drogą nr (…) w kierunku J.. Nieznany kierowca, jadący z kierunku przeciwnego, wykonując manewr wyprzedzania – w sytuacji gdy taki manewr był w tym miejscu zakazany – zmusił powoda do zjazdu na pobocze, w wyniku czego uderzył on w znak drogowy, utracił panowanie nad motocyklem i zjechał do przydrożnego rowu (bezsporne).

Powód po zdarzeniu został przetransportowany do szpitala w Ś., gdzie rozpoznano złamanie kości udowej lewej, uraz zmiażdżeniowy stopy lewej ze złamaniem palców I; II i II kości śródstopia, złamaniem kości piętowej, rany palców III i IV ręki prawej. Wykonano badanie KT głowy i USG jamy brzusznej – nie wykazały one zmian urazowych, zastosowano leczenie polegające na wyciągu szkieletowym za guzowatość piszczeli lewej (stabilizacja złamanej kości udowej), chirurgicznie zaopatrzono rany. W dniu 11 lipca 2011 roku powód został przetransportowany do oddziału chirurgicznego szpitala w J. z rozpoznaniem: złamanie trzonu kości udowej lewej oraz kostki bocznej podudzia lewego, złamanie otwarte III paliczka podstawowego palca I i II stopy lewej. Powód przeszedł operację polegającą na zamknięciu repozycji złamania kości udowej, stabilizacji gwoździem śródszpikowym ryglowanym, zastosowano otwartą repozycję złamań policzków palców stopy i stabilizację drutami K., opracowano rany, wykonano plastykę skórną. Złamanie kostki bocznej ustabilizowano w gipsie stopowo-goleniowym. W dniu 27 lipca 2011 roku powód został wypisany do domu i kontynuował leczenie w poradni chirurgicznej. W okresie od 22 sierpnia do 20 września 2011 roku powód przebywał ponownie w szpitalu w Ś. z rozpoznaniem: złamanie stawu międzypaliczkowego bliższego palca i stopy lewej, ubytek tkanek miękkich dążący do szpary złamania paliczka bliższego, stan po złamaniu kości udowej lewej i zmiażdżeniu stopy lewej.