W sytuacji, w której dochodzi do wypadku skutkiem, którego jest powstanie rozstroju zdrowia u osoby poszkodowanej, skutki tego wypadku nie dotykają tylko osoby bezpośrednio poszkodowanej.
Gro obowiązków spada bowiem także na osoby bliskie dla poszkodowanego.
Podstawowym i najbardziej naturalnym wysiłkiem dla osób bliskich jest konieczność sprawowania opieki nad osobą, którą dotknęły skutki wypadku samochodowego czy jakiegokolwiek innego zdarzenia.
Dość oczywistym jest, iż taka opieka może być bardzo czasochłonna i wymagająca. Choremu najczęściej trzeba pomóc przy przyrządzaniu posiłków, robieniu zakupów, ale także przy ubieraniu się, utrzymywaniu higieny i w dziesiątkach innych sytuacji dnia codziennego.
Pytanie jakie pojawia się w praktyce adwokata, czy radcy prawnego, to czy za tego typu usługi świadczone przez osoby bliskie- żonę, dzieci, rodziców, należne jest odszkodowanie od zakładu ubezpieczeń – ubezpieczającego sprawcę szkody.
Nie jest to problem bardzo oczywisty, a do niniejszego wpisu skłonił mnie wyrok wydany ostatnio przez Sąd Rejonowy w Poznaniu, który to Sad uznał, iż odszkodowanie za koszty opieki sprawowanej przez osobę bliską należy się jedynie w sytuacji, w której jednocześnie doszłoby do utraty dochodu przez tę osobę. Np. żona bierze urlop, albo rezygnuje z zlecenia by pomagać połamanemu w wyniku wypadku mężowi.
Z stanowiskiem tym jednak nie sposób się zgodzić.
W zasadzie w całości podzielić należy stanowisko zawarte w Wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie sygn. akt I ACa 456/12 z dnia 24 października 2012 r., gdzie Sąd ten rozpoznając apelację od podobnego jak w Poznaniu wyroku wskazał co następuje:
„Zasadny jest zarzut naruszenia art. art. 444 § 1 k.c. w zakresie w jakim sąd pierwszej instancji stosował go do rozpoznania odszkodowania obejmującego koszty opieki i pomocy osób trzecich. W myśl tego przepisu odszkodowanie obejmuje wszelkie koszty wynikłe z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia. W rachubę wchodzą koszty leczenia w szerokim tego słowa znaczeniu (pobyt w szpitalu, konsultacje lekarskie, dodatkowa pomoc pielęgniarska, wydatki na lekarstwa, koszty związane z transportem poszkodowanego po wypadku do domu, do szpitala, na zabieg, koszty odpowiedniego odżywiania się, wydatki związane z opieką i pielęgnacją po wyjściu ze szpitala itp.). W świetle dowodu z opinii biegłego ortopedy nie może budzić wątpliwości fakt, iż wypadek, któremu uległa powódka spowodował, iż w trakcie leczenia nie była ona w stanie samodzielnie funkcjonować i w ciągu pierwszych tygodni wymagała stałej opieki ze strony osób trzecich, zaś w trakcie kolejnych 6 miesięcy wymagała pomocy w wymiarze do 8 godzin dziennie. Wprawdzie opiekę nad powódką sprawowali członkowie rodziny, ale przyznanie odszkodowania z tego tytułu nie jest uzależnione od wykazania, że poszkodowany efektywnie wydał odpowiednie kwoty na koszty opieki. Fakt, iż opiekę nad poszkodowaną sprawowały bliskie jej osoby nie pozbawia powódki prawa do żądania odszkodowania w zakresie kosztów, które musiałaby ponieść z tego tytułu. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, poszkodowany nie jest bowiem zobowiązany do udowodnienia poniesionych w tym zakresie wydatków i może dochodzić roszczenia także wówczas, jeżeli opiekę nad nim sprawują osoby najbliższe (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca 1977 r. I CR 143/77, LEX 7971; z dnia 04 marca 1969 r. I PR 28/69, LEX 12179; z dnia 11 marca 1976 r. IV CR 50/76, LEX 2015).”
Bartosz Kowalak – radca prawny w Kancelarii Adwokacko-Radcowskiej Kacprzak Kowalak w Poznaniu
Zdjęcie: Russell Lee [Public domain], Wikimedia Commons