Czy możliwe jest uzyskanie kwoty 4.000 zł, a nawet 10.000 zł za 1% uszczerbku na zdrowiu z powodu urazu typu Whiplash?

Strona główna Porady prawne

Bartosz Kowalak

27 listopada 2019

xusenru / Pixabay

Czy możliwe jest uzyskanie kwoty 4.000 zł, a nawet 10.000 zł za 1% uszczerbku na zdrowiu z powodu urazu typu Whiplash?

 

Fakt, że warto wnosić o wyższe zadośćuczynienie w związku z uszczerbkiem na zdrowiu
z powodu urazu biczowego kręgosłupa znajduje potwierdzenie w wyroku Sądu Okręgowego
w Kaliszu z dnia 23 listopada 2017r. w sprawie o sygn. akt II Ca 436/17, w którym to Sąd zmienił zasądzoną przez Sąd Rejonowy kwotę 14.000 zł z tytułu zadośćuczynienia za uraz z bicza do kwoty 24.000 zł.

W sprawie tej biegły i Sąd I instancji ustalili, że powód doznał skręcenia kręgosłupa szyjnego w mechanizmie „smagnięcia biczem” i uszczerbek na jego zdrowiu z tego tytułu określił na 10%. Sąd w oparciu o materiał dowodowy ustalił również, że powód przez długi czas odczuwał dolegliwości bólowe, chociaż nie wymagał opieki osób trzecich. Zarówno biegły, jak i sąd zwrócili również uwagę na to, że doznanie smagnięcia biczem spowoduje powstanie u powoda zmian zwyrodnieniowych w obrębie kręgosłupa w dużo wcześniejszym okresie, co jest dla niego szczególnie niekorzystne z uwagi na młody wiek.

Sąd Okręgowy podzielając ustalenia sądu rejonowego w zakresie stanu faktycznego, uznał, że w związku z takim uszczerbkiem, młodym wiekiem powoda i wysokim ryzykiem powstania zwyrodnień kręgosłupa przyznana powodowi kwota zadośćuczynienia powinna być znacznie wyższa i zasądził na jego rzecz dodatkowe 10.000 zł.

W uzasadnieniu swojego wyroku Sąd zauważył, że sądy okręgowe zasądzają dużo wyższe kwoty zadośćuczynienia z uwagi na wysokość uszczerbku na zdrowiu, wskazując, że orzecznictwo sądów okręgowych oscyluje zazwyczaj wokół kwoty 4000 zł za 1% inwalidztwa , a w niektórych przypadkach kwota ta sięga nawet kwoty 10.000 zł za 1% uszczerbku na zdrowiu.

Sąd zwrócił również uwagę na to, że stopa życiowa poszkodowanego nie ma wpływu na wysokość zadośćuczynienia, podobnie jak przeciętna stopa życiowa społeczeństwa, co było lansowane w orzecznictwie Sądu Najwyższego w latach siedemdziesiątych XX wieku (por. wyrok S.A. w Poznaniu z dnia 27 kwietnia 2011 r., I A Ca 298/11 i stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 17 września 2010 r., II CSK 94/10). Jest to bardzo istotne, gdyż wielokrotnie firmy ubezpieczeniowe wnoszą o oddalenie powództwa, wskazując, że kwota zadośćuczynienia jest rażąco wygórowana , biorąc pod uwagę poziom życia społeczeństwa. Kryterium to nie może być już brane pod uwagę przy orzekaniu o zadośćuczynieniu, ponieważ jest nieaktualne i powoływanie się na nie przez sądy jest niesłuszne i nie może decydować o obniżeniu kwoty zadośćuczynienia.

W związku z powyższym warto wnosić apelację od niekorzystnych wyroków sądów rejonowych – jest bowiem duża szansa, że sąd okręgowy podwyższy kwotę zasądzoną przez sąd rejonowy.