Zabezpieczenia „anti – whiplash” w konstrukcji samochodów, czyli o tym dlaczego warto regulować zagłówki w fotelach?

Strona główna Porady prawne

Bartosz Kowalak

19 listopada 2020

Rosnąca ilość kolizji samochodowych, których skutkiem było doznanie przez poszkodowanych urazu biczowego kręgosłupa była impulsem do wprowadzenia pewnych zmian na etapie projektowania samochodów. Współcześnie nierzadko dochodzi do współpracy naukowców z firmami projektującymi samochody, mającej na celu takie zaprojektowanie foteli samochodowych, aby do minimum ograniczyć efekt Whiplash.
Cel jest jeden, a mianowicie skrócenie fazy translokacji i momentu zetknięcia głowy
z zagłówkiem.

Co ciekawe, sam pomysł zastosowania zagłówka w samochodzie pojawił się stosunkowo późno, bo dopiero w 1957 roku, a jego pomysłodawcą był Ruedemann.

Obowiązek montażu zagłówków w samochodach został jednak wprowadzony dopiero dekadę później. Pionierami były USA, które początkowo wprowadziło obowiązek montażu zagłówków tylko w lekkich ciężarówkach. Wprowadzenie innowacji nie przyniosło jednak oczekiwanych rezultatów. Odnotowano, że zagłówki zmniejszyły ryzyko obrażeń szyi tylko o kilkanaście procent, ponieważ 70% kierowców nie regulowało zagłówków, a tylko 10% kierujących ustawiało je we właściwy sposób. Ponadto okazało się, że liczba przypadków dystorsji w latach 90 – tych w porównaniu do lat 80 – tych zamiast zmniejszyć się, paradoksalnie wzrosła.

Koniecznym stało się wprowadzenie zaostrzonych standardów konstrukcji foteli i zagłówków, bowiem wcześniejsze okazały się mało skuteczne. Tak podjęte działania miały przyczynić się do zmniejszenia częstotliwości występowania efektu Whiplash w przypadku kolizji samochodowej.

Ważnym jest, aby w razie ewentualnej kolizji uniknąć urazu biczowego kręgosłupa, dostosowanie wysokości zagłówka do własnego wzrostu.  Przy czym prawidłowe ustawienie zagłówka ma znaczenie nie tyko przy zderzeniach tylnych, ze względu na możliwy 2 – fazowy zgięciowo – wyprostny charakter urazu.

Stąd też pojawił się nowy trend konstrukcyjny polegający na stopniowym podwyższaniu wysokości oparcia foteli i zagłówków oraz poprawie ich geometrii, aby ograniczyć możliwość swobodnego ruchu i rotacji głowy do momentu zetknięcia
z zagłówkiem.

Z powyższego wynika jednoznacznie, że właściwe ustawienie zagłówka jest pierwszorzędnym krokiem do uniknięcia urazu biczowego kręgosłupa, a tym samym długotrwałej walki z ubezpieczycielami o odszkodowanie.